Po co murarzowi nowe technologie?

Po co murarzowi nowe technologie?

Na jednym ze szkoleń wywiązała się wśród nauczycieli bardzo ciekawa dyskusja. Dotyczyła tego, że mamy zbyt dużo absolwentów studiów wyższych bez konkretnego zawodu (z czym się zgadzam) i szybko doprowadziła do wniosku, że wystarczy nauczyć konkretnego fachu, a problem bezrobocia będzie rozwiązany… 

Z tym wnioskiem już się zdecydowanie nie zgadzam. Potrzeba czegoś więcej.

Według szacunków amerykańskiego ministerstwa pracy do 2015 roku aż 85% zawodów będzie wymagać praktycznej umiejętności wykorzystania nowych technologii.

Panuje przekonanie, że nasze dzieci doskonale radzą sobie z obsługą laptopów, tabletów, smartfonów. Owszem, ale nie łączą tego z nauką i pracą, a tylko z zabawą.

Jakiś czas temu  (OECD) zaprezentowała wyniki badań „Students On Line”, będące częścią PISA 2009, czyli Międzynarodowego Programu Oceny Umiejętności Uczniów. Badaniom poddano umiejętność rozumienia, używania, przetwarzania i wykorzystania informacji zawartej w tekstach pisanych w celu osiągnięcia określonych celów, pogłębienia wiedzy i potencjału ucznia.

Nasze dzieci wypadają bardzo słabo na tle innych krajów

Wykres umiejętność rozumienia treści cyfrowych

Po co więc murarzowi nowe technologie?

Czy w dzisiejszych czasach możliwe jest skuteczne działanie na rynku bez praktycznego ich wykorzystania? Wymienię tylko kilka: wyszukiwanie nowych zleceń i pozyskiwanie klientów, alternatywnych dostawców, nowinek branżowych, szkoleń, ale także promocja własnej firmy czy usług, prowadzenie księgowości, współpraca z urzędami i instytucjami wspierającymi… długo, by wymieniać.

Jeśli nasze dzieci nie przekonają się, że komputer jest – poza źródłem rozrywki – przede wszystkim narzędziem do pracy i nauki, to pomimo wszelkich starań prawdopodobnie przy odrobinie szczęścia wyemigrują, szukając zatrudnienia, a jeśli szczęścia będzie mniej – zasilą grono klientów urzędu pracy.

Wykorzystanie nowych technologii w szkole nie jest więc kwestią ekstrawagancji czy zainteresowania uczniów ciekawszą formą zajęć – to tylko środek, droga do innego, dużo ważniejszego celu.

zdjęcie: http://zawodowi.pl/index.php?spgmGal=murarz&spgmPic=2

Krzysztof Kwaśniewski

Krzysztof Kwaśniewski

Członek zarządu, menadżer projektów at eTechnologie
Pomaga przedsiębiorstwom i instytucjom wykorzystać platformę e-learningową Spoti, doradza i prowadzi szkolenia z zakresu wykorzystania nowych technologii. Porozmawiajmy o możliwościach formach współpracy. Zarezerwuj termin spotkania (w wirtualnym pokoju).
Krzysztof Kwaśniewski
Krzysztof Kwaśniewski